Dama - 29

Sen to, czy nie sen? O pięknej damie,
co w bieli mknęła po niebiańskiej polanie.
Czyś Ty zjawą i czy wołasz mnie,
odpowiedz, lub znak prześlij, a nie posądzę się żeś tylko w mej głowie.

Ja zmysły tracę. I ból Me serce ściska,
na myśl, że Cię nie zobaczę z bliska.
Krwawią oczy, sztyletem ktoś je ciska,
pragnę jedynie i proszę; podejdź nie kalecząc się o cierniowiska.

Cierpię nie dostępując Twej Miłości,
bytując jedynie w nieskończonej wieczności.
Nie użyję jednak gniewu i poskromię wszelkie złości,
bo one jedynie prowadzą do powiększania mej podłości.

Bądź Mą Madonną, a sługą Twym,
stanę się, by trwać i ochraniać Cię przed złem wszelkim,
Świata tego doskonałego, w którym istnienie jest dozgonnym,
prawem przez Boga Naszego naznaczonym.

Napisałem dnia 17 lipca 1997 roku, Krzysztof Szufla.


Wiersz w wersji Video Recytacji:
http:www.youtube.comwatch?v=qmNqsSDqSYE

Dziękuję i pozdrawiam Krzysztof Szufla


krisov333

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2012-09-22 08:05
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < krisov333 > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się