ULICA

IdÄ™ ulicÄ…,
w dwustronnym strumieniu
wielopokoleniowego tłumu,
w popołudniowym znużeniu
monotonią codzienności.
Na szybach wielkich sklepów
reklamy wieloprocentowych
obniżek i wyprzedaży
mamiÄ… naiwnych.
Znane marki fastfoodów
wabią potencjalnych klientów
kolorowymi obrazami
niezdrowej żywności
JezdniÄ…, w oparach spalin
jadÄ… w swoich wypasionych autach
otyli biznesmani
i eleganckie kobiety
o twarzach bez wyrazu.
Roześmiani studenci
objęci i pełni życia
przekrzykujÄ…c siÄ™
planujÄ… nocne rozrywki.
Przed wielkim centrum
handlowo - rekreacyjnym
młodzi ludzie z prośbą w oczach
rozdajÄ… ulotki
reklamujÄ…ce niezliczonÄ…
ilość kursów językowych.
Pod murami kościoła
klęczy na chodniku
kobieta nieokreślonego wieku,
a przed niÄ… miseczka.
Na piersi kartka z uzasadnieniem
prośby o wsparcie.
Pusta miseczka.


ewita

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2012-09-26 15:25
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ewita > < wiersze >
Hania24 | 2012-10-02 21:40 |
tak nie widzimy tych najmniejszych rzeczy powiedziałabym czasem niewidzialnych ale wzyciu tak bywa czasem dostrzegamy tylko to i tych których chcemy zauwazyć piękny obraz tej naszej rzeczywistości ....pozdrawiam
kazap57 | 2012-09-27 20:57 |
nasza szara codzienność i otaczająca rzeczywistośc
szmaragd | 2012-09-27 15:17 |
taka jest rzeczywistość
bezimienna | 2012-09-26 19:25 |
Piękny wiersz o codzienności, która wabi nas reklamami i o naszej obojętności wobec innych. Pozdrawiam:)
Michal76 | 2012-09-26 17:19 |
Piekny wiersz, także o naszej obojętności wobec słabych..
roman | 2012-09-26 16:30 |
Taka niestety jest codzienność. Wieczna gonitwa
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się