Kto jak nie... Ty

http:www.youtube.comwatch?feature=player_embedded&v=rnBycZ_KUI4


Gdy cza­sem tracę wiarę w siebie
wy­bacz... że ro­nię wte­dy łzy...
ważne że mam ko­goś przy so­bie
a tą osobą... jes­teś Ty.


Że wte­dy tu­lisz mnie w ra­mionach
us­ta­mi zdo­biąc smutną twarz...
szep­cząc że wiary masz za dwo­je
że jeśli zechcę... całą dasz...


składając us­ta w po­całun­ku
ku czci miłości jak w ofie­rze
będziesz pow­tarzał słowa...kocham
długo... zawzięcie aż uwierzę...


że będziesz barką me­go życia gdzie
zaw­sze cze­ka mnie schro­nienie
i jeśli tyl­ko Ci poz­wolę w niej
znajdę miłość i... spełnienie.


Nim... ukołyszesz mnie do snu
otu­lisz... żarem swe­go ciała...
o wszel­kich tros­kach i o smut­ku
pos­ta­rasz się... bym za­pom­niała.


Miłość... każde­go dnia pięknieje
w ser­cu... jak róża się czer­wieni.
Ciało pod dłoni Twych do­tykiem
pod ich pie­szczotą się... ru­mieni.


Spra­wiasz że niebo jest błękit­ne.
Słońcu jak mi... przyw­ra­casz blask
a uśmiech choć cza­sem mnie opuszcza
pow­ra­ca z chęcią znów do... łask.


Więc wy­bacz proszę mi... kocha­nie
że z oczu cza­sem gorzkie płyną łzy
ja wiem... kto uśmiech mi przywróci.
Że tą osobą... będziesz Ty..

agniecha1383