Limerki XV

1.

W Pucku babcia po turecku

mówi pacierz na przypiecku,

aż się wkurzył Pan Bóg w Pucku-

módl sie babciu już po ludzku,

nie rozumiem po turecku.

2.

Babcia Henia ze Swarzędza

chce, by z wnuka zrobić księdza,

lecz ma wnuczka wiercipiętę.

On do panien czuje miętę

a o księdzu myśl odpędza.

3.

Pewna panna z Sulejówka

poszła z chłopcem na majówkę.

Ta majówka tyle trwała,

że zabrakło nawet maja.

Teraz trudno o wymówkę.

4.

Babcia Jadzia ze wsi Poryta

wciąż dla wnuczka bajki czyta,

aż rzekł kiedyś wnuczek mały-

miotła pojazd przestarzały,

ja chcę bajki o kosmitach.

5.

Maturzysta z maturzystką

myślą, że wykuli wszystko.

Lecz profesor zna te sztuki,

jak wyszukać w wiedzy luki.

I nie wyjdzie się na czysto.


roman

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2012-09-28 17:08
Komentarz autora: :)
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < roman > wiersze >
Michal76 | 2012-10-01 09:20 |
Twoje lymeryki to granaty dobrego humoru! :-)
Olcz | 2012-09-28 22:55 |
uwielbiam te limeryki! dzięki Tobie odkryłam nowy styl pisania, dzięki :)
roman | 2012-09-28 20:15 |
Bardzo dziękuję. Cieszy, gdy mogę komuś poprawić humor a przymajmniej wywołać uśmiech :)
szmaragd | 2012-09-28 19:13 |
naprawdę świetne, podziwiam i z wielką przyjemnością czytam
Hania24 | 2012-09-28 19:10 |
przyjemny , widać tryskający humor w twoim wierszu pozdrawiam
bezimienna | 2012-09-28 18:59 |
Czytanie Twojej poezji, to sama przyjemność:)
kazap57 | 2012-09-28 18:38 |
Romanie twoje limeryki zawsze czytam z przyjemnością
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się