A przecież...
http:www.youtube.comwatch?feature=player_embedded&v=63Dksx3yfcs
Wytłumacz mi dlaczego ta nasza miłość
wciąż miewa fochy i wciąż jest marudna.
Dlaczego sprawiamy stawiając przeszkody
że droga do niej jest taka nierówna.
Bo zamiast poszukać skrótu wgłąb serca
wolimy nadkładać wciąż drogi... z przekory.
Potem zazwyczaj jesteśmy zdziwieni że
miłość przeróżne i dziwne miewa humory.
A przecież ...
Czasem... wystarczą splecione dłonie
i pełne czułości wzajemne spojrzenia
dotykiem ust możemy sprawić że jeszcze
chcemy mieć wspólne wspaniałe marzenia.
Że chcemy przez lata kroczyć tą ścieżką
ze szczęściem pod rękę ,uśmiechem na twarzy
a wszystko co mieliśmy wspólnie osiągnąć
już mamy i nic złego nam się już nie przydarzy.
Więc powiedz czemu wciąż jest tak trudno
zbudować most do wspólnej przyszłości.
Dlaczego serca nam chwastem zarosły
miast bujnej w uczucia dojrzałej miłości.
Sam widzisz... jak ja nie znasz odpowiedzi
na trudne... jątrzące się w nas pytania.
Choć serca miłością są bardzo związane
to wciąż jedno w złości drugie przegania.
A przecież...
Czasem... wystarczy pójść na kompromis
iść na ustępstwa gdy kochasz szczerze
w końcu oboje... dobrze o tym wiemy
że wierzysz w tą miłość jak i ja w nią wierzę.
Wystarczy że chwycisz mnie za rękę a Ona
sama łatwiejszą znajdzie do nas drogę
wyszeptasz mi dwa... magiczne słowa
bo jeśli możesz Ty...ja też to zrobić mogę.
agniecha1383
|