Zrozumienie swojego błędu
Zimne noże rzucane ręką sumienia
Rozdzierają jak stare płótno
Pysznej pewności ułudny parawan
Z pokorÄ… poddajÄ™ siÄ™ konaniu
Pozwalam części mnie boleśnie umrzeć
Czuję ciepło światła
Czekam aż ostatnia szczera myśl usunie z oka cień
Kiedy znów do prawdy, do siebie się zbliżę
|