Złamana Przysięga
Jej słowa usłyszał na ołtarzu,
Ona w biel przyodziana wieczną miłość przysięgała,
Słowami pełnymi czułości, delikatnie ściskając dłoń jego,
Wcale nie kłamała.
On nie potrafił swej przysięgi dochować,
Słowa przed Bogiem wypowiedziane,
Przekreślił chwilą złych pragnień spełnienia.
Potraktował swą żonę wbrew swemu sercu młodzieńczemu,
Kiedy to ona była jego ideałem.
Teraz to stracił
I w bólu życie swe potępia.
Zwany mężem teraz nikim się staje…
To przestroga dla innych,
Zdrada nic nie daje,
Zdrada zabiera dusze.
I choć życie trwa nadal,
On już nigdy nie będzie znał miłości prawdziwej.
Ona z bólu się otrząśnie,
W miłość nową swe serce zapląta
I tak się skończy ta historia wiarołomna.
OLLA
|