gotowa już
ja wiara i wolnością
kojarzę dzisiaj parę
parę swoich lat
co stały się już stare
ja szczerością i nostalgią
przyszywam na swe rany
łaty dobrych czasów
gdzie świat był nie pokonany
ja ciszą i swobodą
ducha swego koję
ja smutku i cierpienia
się już dziś nie boję
ty słuchasz moich myśli
ja ciebie nie słyszę
ukryłeś się gdzieś w wietrze
i gałęzie drzew kołyszesz
proszę ciebie odejdź
chroń kogoś innego
proszę ciebie zniknij
zamknij chce kochać już innego
maugo
|