O poranku
Kocham poranki, gdy dzień się zaczyna,
najbardziej kiedy wczesna jest godzina,
bo wtedy wszędzie cicho jeszcze wkoło,
a w mojej duszy robi się wesoło.
Nastawiam kawÄ™ starym zwyczajem,
włączam też radio i się delektuję,
rannym spokojem, kawÄ… i muzykÄ….
Gdyby tak jeszcze ptaszki świergotały,
to taki ranek byłby doskonały.
jaskolka
|