Progi
dlaczego własnej żalisz się duszy
każdej nocy od nowa
jaką zadrę wbiłeś w świadomość
niebezpieczne z sobą prowadzisz dialogi
potem
dzikim
wybuchasz płaczem
z tęsknoty
o poranku nowym głazem uciskasz serce
robisz to z rozpaczy
czy już
w obłędzie
mira
|