Dzieci

Patrze z mojej klatki
jak dziś księżyc świeci
biedne te rodziny
w których niema dzieci

biedniejsze te skarby
co matek nie mają
zamiast serc ich słuchać
misie przytulają

najbiedniejsi jednak Ci
co przecież mogą
ale dzieci nie chcą
idą własną drogą

lecz gdy się okaże
że już jest za późno
nagle już tak życia
nie traktują luźno

Co po nas zostanie?
Twarz nam będzie gniła
jakiś czas postoi samotna mogiła
kto zaświeci świeczkę?
kto kwiaty przyniesie?
kto nas zapamięta?
teraz chyba wiecie...


brat

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2012-10-31 15:54
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < brat > < wiersze >
Cairena | 2013-03-07 18:30 |
Przepieknie napisany. Prawdziwa tresc i wrazliwe slowa. Lapie za serce czytelnika.
bryan91 | 2013-03-06 23:10 |
mistrzostwo :)
brat | 2013-02-08 14:05 |
Dziękuję Wam wszystkim za ciepłe słowa
vanitas | 2012-11-17 22:07 |
No no no, jest przesłanie, wiersz pisany lekkim piórem, brawo =)
Ziela | 2012-10-31 21:00 |
I rym jest 6
karolina | 2012-10-31 20:19 |
Dobry temat, pozdrawiam
jessika | 2012-10-31 19:21 |
płynnie się go czyta, piękny i daje do myślenia ....
szmaragd | 2012-10-31 17:45 |
super wiersz z morałem
MarkTom | 2012-10-31 17:36 |
Egoisto w życiu pomyśl choć troszeczkę czy na twoim grobie ktoś zapali świeczkę. Bardzo ładny i okolicznościowy pozdrawiam Marek
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się