Pisać nie potrafię
Ja
Pisać nie potrafię
Coś na kartce naskrobie później zamarzę
Przeniosę sowa i usunę literki
Co za wysiłek jest przy tym wielki !!
Potem wszystko skreślę
Bo kto by czytał takie wypociny
To tylko me uczucia
I na kartce słowa jak na wietrze trzciny
Gdzieś pofruną
Jak liście z drzewa
Bycie poetą
Tego talentu mi nie potrzeba
jessika
|