O grzybach

Poszedł dziadek na grzyby.
Chodzi w lesie od rana
a diabełek wyprzedza
i podsuwa szatana.

Ale dziadek na grzybach
zna się lepiej niż kusy
więc z łatwością diabelskie
pokrzyżuje zakusy.

Aby diabła ukarać
i dać w durny łeb prztyka
poda mu na kolację
danie ze sromotnika.


roman

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-11-11 17:03
Komentarz autora: :)
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < roman > wiersze >
kazap57 | 2012-11-13 21:36 |
lekko i z humorkiem
danio | 2012-11-12 18:15 |
Ziela z humorem, a nie z chumorem
danio | 2012-11-12 18:14 |
Świetny, zabawny wiersz. Gratuluje pomysłu.
lipiec | 2012-11-12 16:18 |
Wesoły na czasie wiersz.
Michal76 | 2012-11-12 13:56 |
Hahaha......... nieźle ;-)
szmaragd | 2012-11-12 13:11 |
dzięki tobie mam miły dzień :)
Irmmelin | 2012-11-11 21:29 |
Jak zwykle wywołujesz u mnie uśmiech;)
Anubis | 2012-11-11 20:50 |
szuka dziadek grzybów od rana wreszcie znalazł cholera szatana Z humorem i ciekawie:-) Pozdrawiam
Ziela | 2012-11-11 17:15 |
Z chumorem !
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się