świat nieistnienia

to świat którego nie ma
przybite gwoździami
wieko trumny
w której pochowałem
swą duszę i serce

przemykam jak duch
ciemnymi uliczkami
wśród ruin życia
którego nie było

jak ślepiec
z szeroko otwartymi oczami
błądzę labiryntem
wnętrzem swego umysłu
tam ty
i świt poranka

gnani wiatrem
na skrzydłach orła
pijani miłosnym napojem
tam gdzie
jutra początek wspólnego
słońce promieniem
pobłogosławieni

nie
to świat którego nie ma
duszy i serca
pod aniołem
z kamienia


Adamo70

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2012-11-15 20:52
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adamo70 > < wiersze >
Ziela | 2012-11-16 10:19 |
Mroczny 5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się