Wyzwanie

Przez obręcz nieba,
widzę obraz,
wytarty i wyblakły na słońcu

nic dodać nic ująć..

Wpatrzona
w niebieskie odbicie,
snuję opowieści

oślepłam od patrzenia....

Hieny, żądne krwi,
podążają za mną krok w krok,
ni chwili wytchnienia.

Bratnia dusza,
nie kołysze sie na wietrze,
samotność, odpędzam niczym natrętnego komara

Nie taki diabeł straszny...

Z balastem zysków i strat,
podążam uparcie ,ścieżką której nie znam,
podjęłam wyzwanie

Przez obręcz nieba,
widę obraz,
przyszłość - w kolorach tęczy.




Hania24

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2012-11-17 21:09
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Hania24 > wiersze >
kazap57 | 2012-11-18 13:10 |
mocny, zatrzymujesz
Ewa_Krzywa | 2012-11-18 11:16 |
optymistycznie ;)5*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się