Zimny głaz
Bo, po co komuś miłość
Jakiś tam kłopot
Uczucia, troska, cierpliwość
Po co?
I zmuszać się by uszczęśliwiać
Czas swój drugiemu dać
I jeszcze dawać coś samemu z siebie
Łatwiej od innych brać
Garściami do siebie zagarniać
Z nikim się niczym nie dzielić
Kolce wystawiać na świat
Odseparować się od wszystkich
Od miłości, uczuć, nadziei
Bo, po co komuś sobą się dzielić
Był las …
Nie było nas …
Samemu zostać jak zimny
Nikomu niepotrzebny głaz
Bella Jagódka
|