WSPOMNIENIE VIII
Był taki ktoś.
Pojawił się niespodzianie
z wiatrem wiosennym.
Urealniał wszystkie wyobrażenia:
o idealnym człowieku,
o niezwykłym mężczyźnie,
dla którego
ta jedyna kobieta
jest uwielbiana i szanowana,
kochana i pożądana,
a jej szczęście
celem nadrzędnym.
Poznałam go za późno.
Była już taka kobieta.
ewita
|