CZARNA NA BIAŁYM


była jak martwa
kiedy wpadł smugą blasku
w jej zdziwienie

ufnie wyciągnęła do niego ręce
przytuliła tak blisko
że nie wcisnął się nawet cień

rozpalał ją ogniem palców
kawałek po kawałku
wypełnił muzyką

kipiała kolorami
nie dostrzegł
dla niego achromatyczna

zostawił nieobecność
w rozsypanych łzach

ona wciąż czeka






Ewa krzywka


Ewa_Krzywa

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2012-12-29 12:32
Komentarz autora: Copyright by © Ewa Krzywka - prawa autorskie i materialne zastrzeżone
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ewa_Krzywa > < wiersze >
szybcia | 2013-01-03 22:38 |
:)i już widzę tęskne dźwięki ,biegające po klawiszach wielkiego fortepianu...słyszę ...*
lipiec | 2013-01-02 14:11 |
Nie zawsze dostrzegamy ,to co trzeba,świetnie napisany wiersz :)5*
Conte | 2012-12-30 13:34 |
Dając tak wiele powinniśmy wiele otrzymać...powinniśmy:)
szmaragd | 2012-12-29 18:42 |
Świetny :)
ewita | 2012-12-29 15:06 |
wiersz mieni się kolorami i brzmi muzyką.."zostawił nieobecność"...piękne choć smutne...bardzo mi się podoba
kazap57 | 2012-12-29 13:36 |
barwny - pomimo smutku bardzo ciepły pełen tęsknoty
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się