Metamorfozy

Ludzie się zmieniają,
Czasem się opamiętają,
Rozumieją, że się mylili,
Czarną stronę duszy odsłonili,
Wiedzą, że nie mieli racji,
Ale potrzebowali nawigacji,
Drobnych rad i wsparcia,
Swoich błędów wyparcia,
Lecz nie łatwo przeżyć metamorfozę
Przyjąć odmienną pozę,
Poczuć skruchę i żałować,
W brązowym kapturze się schować,
Walczyć w imię ojczyzny,
Bo walki pozostawiają rany i blizny,
Ale kto powiedział, że życie jest łatwe?
Nieraz nasze wartości pozostają martwe,
Trzeba wtedy odbudować dekalog,
Odbyć z kimś dialog,
Bo sam nie poradzisz sobie,
Wady są nawet w najsilniejszej osobie,
Spowiedź da Ci spokój duszy,
Uwolni Cię od katuszy,
Nawet z najtrudniejszych opresji jest rozwiązanie,
Bo przemiany to nasze powołanie.

KaRcIa