Byłem jak kwitnący kwiat Chciałem zbawić cały świat Dziś ta chęć gdzieś umiera Znów zaczynać mam od zera? Miłość w sercu nagle gaśnie Czy duch na wieki zaśnie? Smutek ten nie tylko nad życiem Lecz nad całym moim bytem
platek_sniegu