Byłaś mym natchnieniem

Byłaś mym natchnieniem, miłoscią, radością, uczuć przebudzeniem.
Byłaś oczkiem w mojej głowie nikt mi tego niezabroni, nikt mi dzisiaj nic nie powie.
Byłaś mą lawą, uczuć mych wulkanem, byłaś mym wszystkim dzisiaj sam zostanę.
Byłaś mym marzeniem, mym na złe dni ukojeniem.
Byłaś bardzo dla mnie ważna lecz to koniec i wiem że niejest nią każda...


Zagubiony1985

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-01-06 19:43
Komentarz autora: Dla Kasi
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Zagubiony1985 > wiersze >
szymek | 2013-01-06 21:36 |
Prawie wszystko ok tylko "niezabroni" piszemy "nie zabroni"- oddzielnie... "niejest" też powinno być ..."nie jest" Jakby wiersz był podzielony na więcej wersów, nie tak zbity, łatwiej by się go czytało...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się