ciemna...
światłem lamp pachną ulice
- i księżyc świeci jasno
zawsze gdy sama wychodzę
wybieram drogę własną
Często błądzę w ciemnościach
nie wiem gdzie iść bardzo
idąc po różnych kapliczkach
- tam wciąż tylko gardzą
niespokojnie szukam po lesie
gdzie mogę usiąść sobie
tu nieznajomi tylko kolesie
- więc co ja tutaj robię
Izabela
|