Przeciwwaga

pamiętam moją odwagę
po wypełnieniu:
smaku Twego
zapachu Twego
dotyku Twego
niczym brzoskwinia soczysta
jak chryzantema złocista
choćby dłoń przejrzysta

po następnym przebudzeniu
i trwaniu w
milczeniu

już się nie boję
twardo na nogach stoję
nie boję się własnej amnezji
ludzi tłumu herezji
i ciemności
i złości
oczy otwarte mam
szacunek mam i dam
nie zamknę oczu, czuwam
i piszę to teraz wam

zaradność jest
nie może przerażać antycecha mnie
kolejny zgiełk, mały szmer
Jestem, Jesteś, Jest
my mamy, Ty masz, Ja mam co chce
z niskich do wyższych sfer

odwaga
powaga
dla życia smutnego
przeciwwaga


stratocaster

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2013-01-17 11:32
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < stratocaster > < wiersze >
stratocaster | 2019-04-23 17:55 |
dziękuję...
Viasyl | 2019-04-23 15:37 |
piękny...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się