Żądza

Mistrz i uczeń siedzą w barze
Pytanie ucznia nam ukaże
Jak duchowo dzisiaj stoi
Czy się czegoś jeszcze boi?

Mistrzu drogi czym jest żądza
Czy to pociąg do pieniądza?
Mistrz w tym czasie piwo pije
Siwą brodę ręką myje

Bo mu piwo na nią kapie
Wtem zaczyna, oddech łapie
Pociąg do pieniądza
To tylko jedna ludzka żądza

Ona wszędzie ludzi karze
Nawet tutaj w prostym barze
Lecz potrzebne rozróżnienie
Czym jest żądza, czym pragnienie?

Kiedy człowiek czegoś pragnie
Nie jest przecież jeszcze na dnie
Bo on pragnienie posiada
I brudna żądza go nie dopada

Co się stanie gdy jest odwrotnie?
Tu przypowieść nam coś dopowie
Ona na to pytanie odpowie

Dajmy na to rankiem karmisz psa
Wtedy go największy głód dopada
Każdy pies pragnie karmy raczej
Więc zrób pewnego razu inaczej

Zamiast karmy daj mu pręt stalowy
On go nie zje, nie ma mowy
Więc trochę psa nim oczaruj
Tłuszczem pręt cały posmaruj

Co by się w tej sytuacji stało?
Pragnienie by mu zęby wyszlifowało
Pies by gryzł, ciągle by miał mało
Z jego zębów nic by nie zostało

Bo pragnienie to ty posiadasz
Z nim swe życie też układasz
A żądza ciebie posiada
I w ten sposób ciebie zjada


platek_sniegu

Średnia ocena: - Kategoria: Dla dzieci Data dodania 2013-01-20 11:07
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < platek_sniegu > < wiersze >
ewita | 2013-01-20 13:23 |
nie tylko dla dzieci
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się