śmierć

Igrając z Bogiem
na skarpie westchnień,
niejedna straciła marzenia.
Za życiem w przeszłość uciekała
gubiąc się na zakręcie,
gdy za światłem zagłady podążała.

...Czerwona planeta krwia nieudaczników okryta...

Wytyka jej błędy czas.
Wiatr wspomnienia podstawia pod nogi.
A ona śni...
Marzenia rozharatane o skały
zbiera kalekimi dłońmi.
W sercu chowa te słowa,
te których nauczył ja On.
Oczy boleśnie zaciska
z nadzieją ,że nie zapomni.


paulina_r

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2013-01-25 18:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < paulina_r > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się