śmierć
Igrając z Bogiem
na skarpie westchnień,
niejedna straciła marzenia.
Za życiem w przeszłość uciekała
gubiąc się na zakręcie,
gdy za światłem zagłady podążała.
...Czerwona planeta krwia nieudaczników okryta...
Wytyka jej błędy czas.
Wiatr wspomnienia podstawia pod nogi.
A ona śni...
Marzenia rozharatane o skały
zbiera kalekimi dłońmi.
W sercu chowa te słowa,
te których nauczył ja On.
Oczy boleśnie zaciska
z nadzieją ,że nie zapomni.
paulina_r
|