a serce pamięta
Nie wierzę, chociaż serce pamięta.
Wspomina te chwile i drży wciąż z przejęcia.
Przywołuje fragmenty, miga obrazkami,
Wyrzucić je, czy zostawić? To pytanie, udręka.
Wspólne chwile wracają, przywołują wspomnienia.
A nasze uczucia jakby nigdy nie zgasły,
lecz na sile przybierały.
Ale po co to? I komu potrzebne?
Przecież ta historia nie skończyła się happy-endem.
Wręcz była szara i smutna,
jak samotny obłok zdmuchnięty przez wiatr.
A teraz serce wierzy i pamięta,
że wszystko między nami piękniejsze być mogło
i trwać mogło wiecznie.
Jednak rozum nie pozwolił, nie uwierzył sercu...
A serce wciąż płacze i wszystko wspomina
i ciągle wierzy, że nadejdzie chwila,
w której znów moje i Twoje
stanie się nasze...
tajemniczojawna
|