Szczęście - Dla Oli - siedmioletniej księżniczki..

Szczęście to wtedy, kiedy przynosisz w swojej malutkiej spoconej rączce,
bukiet zmiętych stokrotek...i wręczasz mi go z dumą na twarzy...
i wtedy kiedy wiersz recytujesz...wiesz...ten o „Tralisławie Tralalińskim”na przykład...
i wtedy, kiedy z innymi dziećmi śpiewasz piosenkę...tak całą sobą, jakby ta piosenka była Tobą, a Ty nią...
i jak puzzle układasz, i dumnie się chwalisz, że ułożyłaś je sama,
i wtedy kiedy dostajesz czekoladę...
i od razu myślisz o tym, z kim się nią podzielić...
bo człowiek nie może być szczęśliwy jeśli nie potrafi się dzielić
i swoim szczęściem i wszystkim...
i wtedy kiedy mówisz „jakie piękne niebo...i łąka...i las...i kwiat....”, i jak doszukujesz się w chmurach kształtów zwierząt...
i wtedy kiedy mi mówisz,że dostałaś szóstkę, i piątkę nawet, zresztą to wszystko jedno...
i wtedy kiedy podmucham bolący palec, Ty od razu uśmiechasz się przez łzy
a za chwilę śmiejesz się już tak jak Ty potrafisz,
całą sobą...I mógłbym się tak śmiać z Tobą do końca świata
I szczęście to wtedy...kiedy jestem coraz bardziej pewien, że wyrośniesz na mądrą i dobrą kobietę
I wtedy kiedy pokazujesz mi swoje rysunki...i ulepione z plasteliny postacie,
i kiedy jeździsz na Szamanie, i przytulasz go po każdej udanej ewolucji...

to jest szczęście !

cr

1cezar