Zakochany

Zakochany

Gdy wszedłem do niej
to już spała.
W radiu cichutka melodia grała.

Wyszedłem więc,
by jej obudzić.
Powiem jej rano,
że chcę ją poślubić.

Mam taką nadzieję,
że się zgodzi,
gdyż o jej szczęście tylko mi chodzi.


tornado

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-02-04 13:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < tornado > < wiersze >
Ziela | 2013-02-04 14:02 |
Z drugiej półki 5-
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się