Pojedynek


Nie chcę cię widzieć.
Ani tu ani nigdzie indziej.
Nie chcę cię słyszeć.
Kiedy syczysz na mnie w windzie.

Śledzisz mnie , obijasz o przejeżdżające samochody.
A ja nie zwalniam kroku.
Idę dalej nie licząc wad wyroku.
Dalej czekaj na popełnienie błędu.

Gdzie jesteś kiedy cię potrzebuję?
Chowasz się w szafie.
Za drzwiami coś knujesz?
Nigdy się nie wycofujesz.

Pukasz w moje okna.
Nie dajesz spokoju.
Stuk, puk, stuk, puk
Walisz po rynnach wieczornych.

Chcę już to skończyć
A ty przecież chcesz wygrać.
Nie cierpisz walkoweru.
Ja nie dam ci niczego ugrać.


GoldenBerry

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-02-05 14:28
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < GoldenBerry > < wiersze >
Michal76 | 2013-02-05 15:50 |
Hej! Nieźle! Pewnie, nie daj się! ;-)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się