Bądź silny człowieku!

rzucony pomiędzy miażdżące tryby czasu
na mały kamień w galaktyce wśród wielu
przepełniony cierpieniem i płaczem padół

targany, gnieciony i strzępiony przez los
przez możnych władców brutalnie gwałcony i bity
straszony, wyzyskiwany, prześladowany i nieustannie karcony

chore ideologie i ciężkie jak wojskowe glany systemy
trawią ideę ludzkości żywcem jak rozszalały ogień
poniżają ciało i ducha tnąc je bezlitośnie toporem wojennym

czas kradnie wszystko i wszystkich, rzuca na kolana
śmierć bawi się cierpliwie, męcząc wypadkiem lub chorobą
życie to wielka bolesna nauka pożegnania

tak bardzo żal mi ciebie, biedny, bezbronny, nieskończenie mały człowieku!
ból mi serce rozrywa na strzępy, łzy na policzkach kładzie gorące i rzewne
kiedy widzę, jak co dnia z trudnościami się zmagasz, jak tęsknisz i tracisz wszystko

jak w strachu zamierasz, kiedy idziesz wysoko nad bezdenną przepaścią
po rozbujanej linie krokiem improwizowanym, z dobrą myślą i nadzieją
z żalu i współczucia nad tobą płaczę, nad tobą, niesprawiedliwość i mekę życia cierpiący człowieku


Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-02-07 10:18
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się