SZCZĘŚCIE NIEPOJĘTE

Drżącym głosem pytasz, czemu na ciebie patrzę?
Nie mogę się tobie oprzeć, chyba od zawsze.
Dziękuję ci bo brakowało mi śmiałości,
na poznanie powodu twojej ostrożności.

Chcę ci powiedzieć, jak bardzo szczerze cię kocham,
o twoim dotyku marzę a w duchu szlocham.
We śnie i gorączce wypowiadam twe imię.
Uśmiechasz się jasno i ciepło patrzysz na mnie?!

Boże, jak cudnie, sprawiasz, że płynę po niebie.
Powiedz, czemu brakowało ci wiary w siebie?
Przytul się do mnie, ja otwieram swe ramiona.
Mój ty jedyny skarbie, bez ciebie tu skonam.

Moje złotko najdroższe, daj się ucałować.
Głęboko pod ciepłym kocem chcemy się schować.
Kochajmy się bez pamięci, świtu i rana.
Wszystko sobie ślubujmy, choćby na kolanach.

Przy tobie jest mi dobrze, tak słodko, tak błogo.
Zawsze tańczmy tą piękną, wspólną naszą drogą.
Będę zawsze wszystkimi zmysłami przy tobie.
Połączmy spragnione siebe połówki obie.

Kochając ciebie dostaję cały wielki świat.
Mocno się wtul, poczuj ciepło naszych nagich ciał.
Razem naszych oddechów wśród ciszy słuchajmy.
Wśród bicia naszych serc tu sobie się oddajmy.


Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-02-07 16:12
Komentarz autora: dla tych, których nie zemdli.... sen na poduszce z cukrowej waty :-)
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się