''Potępiony''
I mnie wreszcie dopadła
ŚMIERĆ
odszedłem z tego świata.
Do bram Sądu ostatecznego zmierzam
by przed Bogiem stanąć
i się z nim pożegnać
Potępiony zostałem
na ziemi przez ludzi
i
w niebie przez anioły.
Do piekła wysłany zostałem
światła dziennego nigdy nie ujżę
złem skalany zostałem.
Potępiony na wieki
nic mnie nie uratuje
nikt mnie nie uleczy.
Potępiony na zawsze
w piekle odbywam swe męki.
tornado
|