Szarość
Szare na zewnątrz powietrze,
Szare w środku nasuwają się chmury.
I w mojej głowie myśli pierwsze,
Szare jak dymu z komina sznury.
W szarych kolejkach do szarych sklepów
Stoją bez celu szarzy ludzie.
W betonie szare odciski butów,
Szary pies leży w szarej budzie.
Patrzę na świat w odcieniach szarości.
Patrzę jak się zaciera odmienność.
I jedne tylko myśli przychodzą w samotności,
Że to człowiek na szaro barwi codzienność.
LittleFrantic
|