Dusza poety

Wyciągam wysoko dłonie
Starając się uchwycić to co ulotne
Uciekającą duszę umarłego poety
Szukającą ujścia daleko stąd
Niczym myśli ukryte między słowami
Przecieka mi między palcami
Wyrywa się z mej piersi
Jakby nigdy nie należała do mnie
Obce myśli kłębią mi się w głowie
Próbują wydrzeć resztki tożsamości
Patrzę jak ulatuje w górę
Niczym dym o kolorach tęczy
Tracę bezpowrotnie umysł poety
Puste życie wkrada się nieubłaganie
Każde słowo traci sens
W życiu, które nie należy do mnie
Więc dziś żegnam świat
W którym byłam poetą


Kathleen

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-02-17 01:18
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Kathleen wiersze >
Magdis | 2013-02-17 13:20 |
Myślę, że każdy z nas szuka czasem ,,ujścia daleko stąd" i chyba stąd tylu poetów:)
Xii | 2013-02-17 11:59 |
Piękny wiersz, moim zdaniem wcale nie jest przegadany. I nie martw się, ta dusza poety to dusza zbłąkana - zawsze wraca.
Ziela | 2013-02-17 11:32 |
Troche przegadane 5=
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się