zabierz mi

gdzies schowane pod schodami resztki okruchów wiary

ktoś zamienił zwyczajnie w najgorsze czary

znalazłam je dziś schroniły się przed swiatem
okruchy mego zycia uniesione kurzu wiatrem


odnalazłam starą siebie i widze roznice
poskładałam potluczoną kwiatu mego zycia donice

nie znajduje w tym co czuje
wielkiej wiary czlowiek stary
nie dowidze nie dosłysze
tylko czuje martwą cisze

nie marnuje tego swiata
bo to swiat jest dla wariata
nie pojmuje co dzis czuje
to mozesz odebrać mi .......i zamnąć drzwi
mego życia do przezycia nie zaliczaj


maugo

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-02-17 11:16
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < maugo > wiersze >
ewita | 2013-02-17 13:23 |
za dużo czerni...miłość to czerwień... wiersz zatrzymał mnie na dość długo
Ziela | 2013-02-17 11:36 |
Treść i rymy- okej 5-
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się