Betlejem
Jest w naszym mieście taka dzielnica,
którą pod nazwą Betlejem znam.
Tam był wojenny rosyjski szpital
z dużą czerwona gwiazdą u bram.
Lecz w tym Betlejem nikt się nie rodził,
najczęściej martwy odchodził stąd.
Jeszcze w pobliżu szalała wojna
i ciężko rannych dostarczał front.
Współczesny Charon- żołnierz z pepeszą
dużo zajęcia w tym czasie miał
z transportem zmarłych na nowy cmentarz,
który powstawał z żołnierskich ciał.
Leżą tu w grobach młodzi i starzy
i którzy mieli niewiele lat.
I pewnie bliscy o tym nie wiedzÄ…,
gdzie zginął ojciec, mąż albo brat.
Odpoczywajcie tu, w naszej ziemi
po tej wędrówce z dalekich stron.
Niechaj wam śnią się zielone stepy
i jak w dal płyną Wołga i Don.
Waszej ofiary nie zapomnimy.
Będziemy w naszej pamięci strzec,
że to za wolność naszą i waszą
przyszło wam tutaj na wieki lec.
A na Betlejem, kiedy się wsłuchasz
to jakby słychać skalpeli brzęk,
niby nagranie na jakiejÅ› kliszy
i ciężko rannych ostatni jęk.
roman
|