Metro

Kiedy byłam młoda,
Poszłam na miasto,
Zeszłam na dół,
By podziwiać metro,

Wszystko było takie żywe,
Szybkie, dynamiczne,
Kolory pastelowe,
Przedziały metaliczne,

Zatrzymał mnie stróż prawa,
Opowiadał o przepisach,
Ja go nie posłuchałam,
Pobiegłam co sił w nogach,
Z rumieńcem na licach,

Chciałam podziwiać grację i wdzięk,
Tego pięknego miejsca,
Wszystko było tak nowoczesne,
A ja miałam tak mało lat,

Pobiegłam, więc za głosem serca,
By zobaczyć jak smakuje życie,
Było ono metaliczne,
Pastelowo-schizofremiczne...


Nunx

Średnia ocena: - Kategoria: Życie Data dodania 2013-02-20 18:06
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Nunx > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się