Obdarta z uczuć

Idę sama boso po białym śniegu gdzieś...
Gdzie nie ma żywej duszy
W ponurej mgle na pustkowiu...
Głowa i ręce me spuszczone są...
Gęste blond włosy opadają na ramiona
Zielono-niebieskie oczy przepełnione smutkiem.

Stąpam po białej pierzynce,
Nie czując zimna, nie czując głodu
Wokół mnie głucha cisza
Obdarta z uczuć...przesiąknięta pustką
W białej aksamitnej koszuli do kolan
Idę sama, boso w nieznane.


Wrzos

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2013-02-20 19:13
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna Wrzos > < wiersze >
Wrzos | 2019-08-11 00:37 |
dziękuję...wiem
jaskolka | 2013-02-20 19:17 |
mozna byłoby namalować obraz na płótnie,tak obrazowy jest Twój wiersz
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się