Sen
stoję na szynach
czuję drżenie swego ciała
wytężam wzrok i widzę go
tak to on - mój wybawca!
zbliża się
biegnę go powitać
myśli walczą w mojej głowie
krzyczę
jest za głośno!
on jest już przy mnie
wyciągam ręce i czuję jego dotyk...
otwieram powieki
pot szczypie mnie w oczy
to tylko sen
tylko sen
a szkoda...?
Xawery
|