Sopio

Uśmiech zmieniający nastawienie do świata.
Pragnienie chwili mocniejsze od nałogu.
Banalne słowa głoszące uwielbienie Kata,
Dobitniejsze od miasta pełnego smogu.

Wywietrzały zapach pieczętujący pożegnanie.
Śnieg gładzący zmęczoną twarz,
raz jeszcze pocałunkiem obdarz.
Ostatni obrót za siebie.

Opustoszałe miejsca wyczekujące powrotu.
Pustynny kwiat samotnie więdnący,
Pośrodku mroźnej krainy nocy.
Bezustannie nasłuchujący urojonego korowodu.

Stosy retrospekcji płonące goryczą.
Płatki śniegu imitujące zdjęcia.
Milczący hołd świecącym zniczom.
Zaduma przerywana przez mrugnięcia.


Krystian

Średnia ocena: 10
Kategoria: Śmierć Data dodania 2013-02-24 01:53
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Krystian > < wiersze >
krecia | 2013-02-24 07:25 |
cudownie opisane pożegnanie, tyle po nas pozostanie co "płatki śniegu imitujące zdjęcia":)pozdrawiam!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się