Strach

stoję jak posąg uśpiona w szoku,
nie wiedząc czemu uciekam w amoku,
jestem nudna,cicha i ciągle śpiąca
a na co dzień jak zwykle marudząca,
nie wiem co mówić i nie wiem robić
więc chyba muszę wiele przemyśleć,
życie zagląda bezczelnie do serca
udając ,że próba dziś przyszła drzemiąca,
coś się szykuje tylko nie wiem czemu,
przecież tak pięknie było nie dawno temu,
drabina życia już skraca dystans swej drogi,
szczeble się kruszą więc patrz pod swe nogi,
bo ponad drabiną może się okazać,
że nie ma tego co miał Cię skazać.


Salsa

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2013-02-26 11:59
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Salsa > < wiersze >
Conte | 2013-02-26 12:03 |
Widzieć to co poza to dar nadprzyrodzony ale patrz może się uda...:)supet napisane
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się