Dziwny wiersz
Jestesmy tak daleko od siebie
dobrze, nie chcę widzieć Ciebie
Tylko mnie niszczysz
jest wyż i niż.
Ty jesteś u góry
A nawet ponad chmury
Ja na dole
Siedzę przy stole
kłócę sie z diabłem
Ty gawędzisz z aniołem.
Nie ma na nas szans
przeciwieństwo rozdzieliło nas
żyjemy w dwóch różnych światach
teraz nie ma mowy o kwiatach
Nie chcę już nic od Ciebie
Rozmawiaj sobie z innymi w niebie
Oni wszystko lepiej wiedzą
I na pewno Ci prawdę powiedzą.
Ty o niebie, ja o piekle
nigdy przed Tobą nie uklęknę.
autystycznie
|