Ocalony ( moja wersja)
Jestem , byłem
Ocalony od zagłady
Żyjący niebytem
Widziałem tyle postaci śmierci
Na ulicach, drogach
Gdzie tylko mój wzrok sięgał
Tam ona.
Czaiła się gdzieś w drzewach
Biedna, skulona
Gwiazda na kolanach
Wyszyte krwią zbawienie
Którego nigdy nie doświadczą.
Wojenne potępienie
GoldenBerry
|