Widzialny

widzialny on
nie jest tego wart
pomimo to
zagłębia swoje dłonie
w jej ciele
jak z koszyka obfitości
wydobywa dwie soczyste piersi
poznaje ich smak
twardnieją pod dotykiem
jego warg, wysysa z nich
najgłębsze soki rozkoszy
to one, są najlepszą potrawą
dla jego wygłodniałej duszy


Alicja

Średnia ocena: 8
Kategoria: Erotyk Data dodania 2006-02-05 12:05
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Alicja > < wiersze >
gorEL | 2008-01-23 13:57 |
takie średnie oceny tu byly, a dla mnie pyszny!, palce lizac:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się