Góry emocji
Jakiej odpowiedzi oczekujesz?
Świat wokół nas co raz bardziej wiruje,
Nie pojmuje tego, nie pojmujesz tego Ty,
Duch został ponownie dźwignięty,
Na wyżyny, na najwyższe szczyty
Opisane przez nierozwiązywalne hieroglify,
Przyjaźń czuje tak samo, czuje pustkę
Narastającą, czytam książkę,
A w niej same intrygi bez spokoju,
Gdyby wykonać uczucia przekroju,
Odkryło by wiele tajemnic serca,
W które... ktoś się przesadnie wwierca,
Stwórca tego świata nie pomyślał o nas,
Myśli zarzynasz, przestrzeń zaginasz,
Lecz nic to nie daje, ciągle czegoś brak,
Jak w wietrzny dzień wieje wiatrak,
Szybko, bezwzględnie, obojętnie,
Potraktowanie człowieka ogniem,
To parzy! Co się dzieje?
Ulewa, przemierzamy miasta aleje,
Sami.. bez nikogo,
Na to nie pomoże żadne cudo...
Żar zlatuje z nieba, dotyka nas,
Cierpimy w niedoli, ruszaj!
Nadszedł czas! Wyłam się z tego!
Nie podchodź do złego!
Opuść kajdany losu! Umieść je w koszu,
Żeglując po bezdrożnym morzu,
Widzimy tylko siebie nawzajem,
Otoczenie uderza co raz kijem,
Czemu napisałem to wierszem?
Nie wiem, odgadnij to później.
SylverWolf
|