o Jacku OP
Czy Bóg ciągle patrzy na nas i ocenia?
Wokół widzi wszystko? Nigdy nie zasypia?
Poszukuje grzechu jak strażnik na wieży,
Bo grzechy to jego głębokie zranienia.
Mało się uśmiecha. Czy natura rybia
Akceptuje tego, który ślepo wierzy.
Tej inwigilacji, nadzoru mam dosyć!
Użyć wolnej woli, rozumu własnego!
Chciałbym z nich korzystać i wyjść zza pastucha!
Czy w skostniałym trupie znów duch może ożyć?
Uczucia mam dobre, a może od złego?
Znaczenia ryzyka, seksu, walki szukam!
A może „to nie tak”... Szukaj Boga w sobie.
On był formą, wzorem. Takiego cię stworzył.
Miał swój w tym cel. Spróbuj go chwycić, odnaleźć.
Aż znajdziesz to piękno gdzieś zaklęte w tobie.
I pokochaj siebie, nie daj upokorzyć,
Nawet jeśli Kościół chce za skórę zaleźć.
Bądź sobą, w tej chwili, żyj w zgodzie, w harmonii,
Innych ludzi szanuj jak samego siebie,
Miłuj szczerze bliskich, nie krzywdź swoich wrogów.
Módl się całym życiem, lecz wyjdź z monotonii.
Znajdź szczęście na ziemi, a nie tylko w niebie.
Jeśli Bóg w człowieku... Jest i Człowiek w bogu.
Krzysztof
|