zostawiam
Zostawiam za sobą myśli trawiące mą duszę od środka
Zostawiam tych wszystkich nie dotrzymujących swego słowa
Tych którzy marzenia potrafią spełnić jedynie w snach
Zostawiam tych dla których skłonny byłem zmienić cały świat
Tych niby prawdziwych, mających być zawsze
Tych „pięknych” i „miłych” raniących od zawsze
Zrozumiałem jak wiele czasu straciłem
Gdy chciałem być a nie mogłem być, choć wierzyłem
Swoje życie poświęciłem na marne
bo myślałem że warto jest starać się od zawsze
O to co piękne, to co prawdziwe
Mieć cel i realizować go po kres póki żyję
I nie raz noc spędzając z tymi zapiskami Leszka
Dochodziłem do wniosku że wielka energia we mnie mieszka
To moja wersja tego życia
To swoiste katharsis, przed samym sobą się oczyszczam
I idę przed siebie, pełen nadziei i wiary
W to że te piękne chwile jeszcze nie uleciały…
vogg
|