luton

nagie drzewa
krzyczały dziś
zmrożone niesprawiedliwością
okazując rezygnację

patrzące przed siebie żrenice
jakby nade wszystko
wyrażały najgłębszy zachwyt ciszą
o smaku wspólnie nieodkrytym

pod ciężarem upływającego czasu
odnalazłam nieuskrzydlone gesty
a usta splotłam
w czarno białym bezsensie

zabrakło głosu
gdy pokochałam naszą niewidzialność


wiki

Średnia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2006-02-10 22:20
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < wiki > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się