Pędzę

Po zamglonej drodze, wśród drzew,
pełnej smutku i goryczy trasie.
W mroku, kiedy księżyc to jedyne światło,
pędzę przez życie . . .
...
Po wykwintnej ścieżce z kolców i bzów,
podczas pełni i zaćmienia księżyca.
Kiedy nie czujemy nic prócz bólu,
pędzę przez życie . . .
...
Po krętych korytarzach i nieznanych polach,
podczas ulewy i okrutnego upału.
Nawet o świcie, trzynastego miesiąca roku,
pędzę przez życie sama.
...

mroczna