w drodze do niej





wytracam prędkość z biegu wydarzeń
zatracam się na dobre
gdy jesteś obok
zastygam

najzwyklejszym ruchem ręki
obejmuję świat łapiąc szczęście
biorę pod uwagę każdy dzień
wyszedłem w końcu z cienia iluzji

cierpliwość jak cierpienie
pozwoliła przetrwać
zadość sprawiedliwości
kochając trzymam się wyznaczonego toru







hakaan

Średnia ocena: 8
Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-02-15 14:40
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < hakaan > wiersze >
sofim | 2006-02-16 00:44 |
wiersz OK!, jednak w kochaniu nie można trzymać się wyznaczonego toru, miłoœc, jak kot chadza swoimi drogami, pozdrawiam
Kara Kaczor | 2006-02-15 16:31 |
to widocznie ja nie znałam jeszcze tego słówka :) Dzięki za wytłumaczenie Beatko :)
kolor | 2006-02-15 16:29 |
wytracać prędkoœć tzn. zmniejszać jš - wydaje mi się iż autor tu akurat właœciwie użył tego słowa, a wiersz ciekawy, pozdrawiam:)
Kara Kaczor | 2006-02-15 16:16 |
"wytracam prędkoœć" - w pierwszym wyrazie chyba widzę literówkę?.... (wytršcam?) a wiersz ogólnie bardzo ładny :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się